Autorka

Parę słów o mnie, żebyście wiedzieli z kim się zadajecie.
Jestem swoim przeciwieństwem. Czasami aż się dziwie że ludzie biorą (a właściwie brali) mnie za aniołka, nigdy nim nie byłam. No chyba, że Upadłym (zapewne stąd to moje zainteresowanie nimi).
Mam dziwną tendencję do otaczaniem się mrokiem i tworzeniem wszystkiego co mroczne. Inaczej po prostu nie potrafię. Kiedy już do moich rąk trafi historia jakiegoś czarnego charakteru (jak Elżbieta Bathory czy Dracula który swoją drogą podobno urodził się tego samego dnia co ja) od razu sięgam po wszystko co z nią związane - a potem powstają takie postaci jak Desire.
Co do przeciwieństw...  chyba tylko ja potrafię przez pół roku słuchać "mocnego grania" i wyśmiewać wszystko co leci w radiu po czym przez jeden tydzień odrzucić uwielbianą ponad wszystko muzykę i zacząć słuchać jakiegoś radyjnego śmiecia i znaleźć w nim inspirację do tego co później tu czytacie.
Moją głowę przepełniają tony tajemnic a usta wypowiadają dziennie miliony kłamstw. Jedyne czego jestem pewna to to że mam w miarę dobrą wyobraźnię. Chociaż są takie dni kiedy nie jestem pewna i tego.
Nie mam planu na życie. Raz chcę robić to, a w następnym miesiącu biorę się za coś innego. Lubię zmiany. Jedyne stałe rzeczy w moim życiu? Od ok. sześciu lat jest to pisanie i na razie to pozostaje niezmienne.
Co jeszcze? Mam nieźle zrytą psychikę i czasami mam wrażenie że powinnam siedzieć w pokoju bez okien i drzwi. Raz spokojna, smutna, melancholijna. Chwilę później radosna wariatka wygadująca bzdury.
Co do nicka... zainspirowała mnie rok temu jakaś głupia książka, ze względu na to że lubię zmyślać "poseur" to nick dla mnie stworzony. Swoją drogą opowiadanie "Między Kartkami Wspomnień" początkowo miało być zupełnie inne, takie... bezuczuciowe i głupkowate. Niezła zmiana, prawda?

A jeśli to wam nie wystarcza, chcecie dowiedzieć się czegoś więcej, pogadać na przykład to zapraszam:
e-mail: almost.poseur@onet.eu (uprzedzam, że nie zaglądam codziennie)
GG: 37985017